[O2FL scout] gdy silnik działa - nie działają wskaźniki

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Julek1
    Classic
    • 2011
    • 3

    [O2FL scout] gdy silnik działa - nie działają wskaźniki

    Zamieszczone przez slawek31113
    nic nie robiłem, dlatego chcę to sprawdzić
    Skoro ciebie wozi na boki to na bank masz to samo co miałem u siebie , na żadnej stacji diagnostycznej przyczyny zachowania auta nie dali radę znaleźć .

    Tak mnie to męczyło że po długim czasie udało mi się to odkryć :P okazało się że to tylne wahacze , niby luzu nie było ale tuleje w nich były oberwane i jak się je pchnęło ręką to wahacz wyskakiwał z tulei i wracał

    Link do tych wahaczy : http://allegro.pl/wahacz-lewy-tyl-ty...934680171.html
  • mottom
    Drive
    • 2010
    • 82

    #2
    [O2FL scout] gdy silnik działa - nie działają wskaźniki

    W ubiegłym tygodniu miałem przegląd auta po 3-ch latach użytkowania.
    Od tego momentu do dziś samochód stał spokojnie na parkingu strzeżonym na osiedlu - ferie.....
    Dzisiaj przed południem auto uruchomiło się normalnie, ale od razu po zaskoczeniu silnika zgasły wszystkie kontrolki i światła na zestawie wskaźników. Wszystkie wskazówki opadły do zera - totalna "ciemność" (i cisza - nie słychać pykania kierunkowskazów). W sumie wszystko na zewnątrz działa - światła, kierunkowskazy itp. Pozostałe elementy wewnątrz (w tym wyświetlacz klimatornika) też bez problemu (wraz z pikaniem czujników parkowania).
    Jak samochód zgaszę - wszystko na zegarach wraca do normy (maxi-dot pokazuje schemat auta z otwieranymi drzwiami, widać ilość kilometrów, ile jest paliwa itp). Wyjmuję kluczyk - wszystko niby OK. Wkładam kluczyk - zegary robią test i normalnie się "świecą". Przekręcam kluczyk ... i..... wszystko na zestawie wskaźników gaśnie i wskazówki opadają. Można jechać (ale nie wiadomo z jaką prędkością ... - można dostać mandat ... i nie wiadomo ile paliwa zostało - może stanąć ....). Zatrzymuję się, gaszę silnik - zestaw wskaźników ożywa ....
    I tak w kółko...
    Na jutro jestem umówiony w serwisie na diagnostykę (już mnie pocieszyli kosztem wymiany całego zestawu wskaźników - 3400 .... !!!). Mam nadzieję, że to tylko jakiś "niestyk" i elektryk to znajdzie - jak nie, to pewno poszukam jakiegoś elektryka poza ASO

    Na forum znalazłem kilka podobnych problemów, ale dorzucam mój - może kiedyś ktoś skorzysta.

    Pozdrawiam
    Tomek
    O2 SCOUT 1,8 TSI

    Komentarz

    • mackowski
      Rider
      • 2008
      • 310
      • Superb III (3V3)
      • AZV 2.0 TDI 140 KM

      #3
      Tomek, daj znac co sie dzieje, bo sam nigdy nie słyszałem o podobnej sytuacji. Podejrzewam, ze to jakaś pierdoła, która można poprawić vcds'em.. Nie daj sie nabić w butle i w żadnym wypadku nie wymieniają zegarów w ASO bo jak widać zegary działają tylko cos nie do końca poprawnie..
      O2 FL 2.0 TDI ==>> http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=71836
      Maciej
      Kierownice MF, tempomaty, MFA w grupie VAG Skoda, VW, Seat, Audi. Montaż, kodowanie sterowników, sterowniki, wiązki i inne..

      Komentarz

      • mottom
        Drive
        • 2010
        • 82

        #4
        Dzisiaj rano wszystko było OK. żadnych problemów ze wskaźnikami (mimo, że wczoraj wieczorem odstawiałem auto z "problemem").
        Dojechałem do serwisu - bez problemu (nawet jak się silnik nagrzał - nic się nie działo złego).
        Podłączenie do komputera pokazało błąd - "za wysokie napięcie w sieci pokładowej samochodu". Błąd wykasowano. Wyjęli też zestaw wskaźników i posprawdzali co mogli - połączenia itp. - podobno nic niepokojącego nie było widać...

        Zrobiono ponowny test - żadne się nie pojawiły.

        Dojechałem do domu - nic się złego dalej nie działo.
        Mam nadzieję, że to tylko chwilowy problem...


        na podstawie instrukcji serwisowej, którą pokazał mi Pan Doradca Serwisu - ewentualna naprawa to:
        1. wymiana regulatora napięcia (350+montaż = 450 brutto)
        2. jeżeli nie pomoże - wymiana całego zestawu wskaźników (3200+robota)

        Jakby coś się dalej w temacie działo - napiszę ....

        Pozdrawiam
        Tomek
        O2 SCOUT 1,8 TSI

        Komentarz

        • Tippo
          L&K
          • 2009
          • 1349
          • Octavia III (5E3)
          • CJSB 1.8 TSI 180 KM

          #5
          Sprawdz jak auto stalo pod chumurka wszystkie odplywy z deszczwoki czy drozne, dokladnie obejrzyj kable pod maska (ASO niczego dokladnie nie robi), moze kuna miala pozywienie na okres ferii :P Moze tez auto chial ktos zajumac zdalnie, mimo parkingu strzezonego, stad takie kwiatki.

          Komentarz

          • kowal 2002
            RS
            S_OCP Member
            • 2006
            • 5161

            #6
            Ten błąd już się pojawiał na forum. Wygląda to na wewnętrzny błąd zegarów; któryś z kolegów sprawdzał to dokładnie VCDS + woltomierz cyfrowy i wyszło, że licznik dostaje napięcie takie jak powinien ok. 14 V a VCDS pokazuje że napięcie na procku wskaźnika przekracza 15V. Możliwe że przyczyną jest wilgoć wewnątrz licznika ale to chyba nie zostało na 100% potwierdzone.
            Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
            Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)

            Komentarz

            • michal1025
              Classic
              • 2011
              • 4

              #7
              Mam dokładnie taki sam objaw.
              Przekręcam kluczyk zegary działają.
              Odpalam silnik , wszystko gaśnie ...

              Muszę kupić kabel :/ lub do kogoś podjechać.

              Komentarz

              • rodaczek
                RS
                • 2011
                • 1607
                • Octavia II combi (1Z5)
                • BSE 1.6 MPI 102 KM

                #8
                michal1025, podjedź na spota w Warszawie w poniedziałek. Przeważnie są ludziki z kabelkiem i kompem.

                Moja Octavia:
                http://forum.octaviaclub.pl/forum/mo...-1-6-mpi-combi
                Rafał

                Komentarz

                • michal1025
                  Classic
                  • 2011
                  • 4

                  #9
                  Zreperowałem sobie sam ;p

                  Odłączyłem klemę na "spacer z synem" dziś pojechałem do pracy i zegary działają ...
                  Co do spotow na razie mam zonę z połamana noga... mam co robić

                  Komentarz

                  Pracuję...